Zakup nieruchomości to doskonały sposób na ulokowanie oszczędności i znakomita inwestycja. Obecnie rośnie liczba osób decydujących się na zakup nieruchomości za granicą liczących na szybki i pewny zysk. Coraz większą popularność zyskują w szczególności apartamenty położone w nadmorskich krajach, gdzie ruch turystyczny jest spory bez względu na porę roku. Jakie lokalizacje są dla naszych rodaków atrakcyjne z inwestycyjnego punktu widzenia?
Zakup mieszkania w Turcji
Turcja to kierunek wakacyjny, który upodobali sobie nie tylko Polacy. Jest to jeden z najczęściej odwiedzanych krajów na świecie – co roku przyjeżdża tu kilkadziesiąt milionów turystów. Nic więc dziwnego, że turecki rynek nieruchomości rozwija się bardzo dynamicznie. Tendencja rosnąca, jeśli chodzi o popyt na mieszkania i domy, utrzymuje się od 2022 r. Zdecydowanie najbardziej opłaca się inwestować w nieruchomości znajdujące się na terenach nadmorskich. Niemniej z drugiej strony trzeba nastawić się na spory wydatek rzędu co najmniej 5 tys. euro za 1 metr kwadratowy. Oczywiście im bliżej plaży, tym wyższe stawki. Chętnych jednak nie brakuje, ponieważ wynajem się opłaca. Zysk z tego tytułu brutto jako procent nieruchomości wynosi w centrach dużych miast 5,54 proc., a w obleganych kurortach aż 8,5 proc. Warto interesować się nie tylko nieruchomościami z drugiej ręki, ale również przedsięwzięciami realizowanymi przez deweloperów. Wielu najemców rozgląda się za mieszkaniami na urlop na luksusowych osiedlach. Jeżeli ktoś się zastanawia, jak zarabiać na AirBnb, to własne lokum w Turcji jest strzałem w dziesiątkę.
Nieruchomość w Hiszpanii – udana inwestycja
Hiszpania to kolejny kraj wybierany przez inwestorów. Nie zraża ich to, że nieruchomości drożeją tutaj z roku na rok. Rynek charakteryzuje się sporą dynamiką. W 2022 r. Polacy nabyli tam przeszło 3 tys. nieruchomości, co w porównaniu z rokiem poprzednim oznacza wzrost o 160 proc. Największe zainteresowanie wzbudza zdecydowanie wybrzeże Morza Śródziemnego, gdzie zagraniczni turyści najchętniej spędzają wakacje. Hiszpania ma mnóstwo atutów – znakomitą kuchnię, zabytki, wspaniała pogodę etc. Niewątpliwą jej zaletą są także ceny nieruchomości – niejednokrotnie porównywalne do cen obowiązujących w Polsce czy nawet niższe, W przeliczeniu za złotówki za 1 m kw. należy zapłacić średnio ok. 11 tys. 300 zł. W praktyce oznacza to dokładnie tyle, że za ok. 700 tys. zł można stać się właścicielem 60-metrowego apartamentu nad Morzem Śródziemnym. Zarobić da się też na tzw. flipach, aczkolwiek do tematu trzeba podejść umiejętnie – zwłaszcza że znalezienie atrakcyjnej nieruchomości do remontu nie jest już takie proste jak kilkanaście lat temu. Proces zakupu mieszkania czy domu w którejś z hiszpańskich miejscowości nie jest skomplikowany, ale doświadczeni specjaliści tacy jak prawnik, pośrednik i doradca bankowy są na wagę złota. Przy tej okazji wypada przypomnieć, iż kupno mieszkania w Hiszpanii wiąże się z obowiązkiem zapłaty podatku od przeniesienia własności wynoszącego 7 proc. niezależnie od wartości transakcji. Dodatkowo osoby niebędące rezydentami fiskalnymi, a posiadające majątek w tym kraju (dotyczy to również nieruchomości) płacą 19-proc. podatek IRNR.
Kupno mieszkania za granicą – postaw na Bułgarię
Niegdyś wczasy w Bułgarii kojarzyły się w Polsce z luksusem. Aktualnie kraj ten powrócił do łask w wielkim stylu, a po pandemii i wybuchu wojny w Ukrainie w szczególności zyskał na popularności jako kierunek turystyczny. Nie bez powodu kalkuluje się tutaj zakup nieruchomości inwestycyjnej. Najbardziej poszukiwane są apartamenty na Słonecznym Brzegu. Wbrew pozorom ceny nie przyprawiają o zawrót głowy, co dowodzi jedynie tego, że inwestowanie w zagraniczne nieruchomości wcale nie musi wiązać się z astronomicznymi wydatkami. Warto szukać nawet mikrokawalerek, gdyż i na nie znajdują się najemcy. Mieszkania w Bułgarii są tańsze aniżeli w Polsce, bo przykładowo za apartament o powierzchni 63 m kw. trzeba zapłacić 53 tys. euro, co daje ok. 300 tys. zł. Walutą obowiązującą w Bułgarii jest lew bułgarski.
Zakup nieruchomości inwestycyjnej w Chorwacji
Nadmorskie kurorty na wybrzeżu Adriatyku to główny cel przyjazdu turystów do Chorwacji. Ceny mieszkań w tym kraju kształtują się na podobnym poziomie, co w Polsce. Rosną dosyć szybko, co jest istotną przesłanką przemawiającą za tym, aby kupić nieruchomość. We wspomnianej powyżej lokalizacji 1 m kw. kosztuje przeciętnie ok. 3 tys. euro. 300 dni słonecznej pogody w ciągu roku sprawia, że wynajem kalkuluje się nie tylko w sezonie zaczynającym się już w maju, a kończącym się na początku października. Na chorwackim rynku działa wiele polskich firm pomagających przy zakupie nieruchomości. Wypada w tym miejscu przypomnieć, iż koniecznie należy mieć na względzie wahania kursów walut, albowiem wpływają one na wartość lokalu mieszkalnego oraz koszty zarządzania nim. Powinny o tym pamiętać także osoby decydujące się na podnajem mieszkania.
Gruzja hitem, jeśli chodzi o nieruchomości wakacyjne
Gruzja to kierunek, który w ostatnim czasie stał się bardzo modny. Znalazło to odzwierciedlenie w zainteresowaniu nieruchomościami. W pięknym Batumi nieduży apartament z widokiem na morze da się kupić za ok. 50 tys. dolarów. Stolica Adżarii przeżywa aktualnie istny boom budowlany, więc ceny na pewno pójdą w górę – tym bardziej, że nie ma już działek w pierwszej linii brzegowej zabudowy. Ponadto w 2020 r. zmianie uległy niektóre przepisy z zakresu prawa budowlanego, co też rzutuje na ceny mieszkań i domów. Stopa zwrotu z najmu waha się w przedziale od 5 do 10 proc., w zależności od potencjału danej nieruchomości.
